Galeria Sztuki Nieprofesjonalnej „U Lekarzy” oraz Komisja Kultury Lubelskiej Izby Lekarskiej zapraszają w sobotę dnia 16 września 2006 r. o godzinie 12:00 na wernisaż wystawy fotografii pt.: „Podróże małe i duże” autorstwa Piotra Trojanowskiego do Galerii Sztuki Nieprofesjonalnej „U Lekarzy” w siedzibie Lubelskiej Izby Lekarskiej Lublin, ul. Chmielna 4, „Klub Lekarza”
Wystawa czynna będzie w dniach 16.09.2006 – 17.11.2006 r. od poniedziałku do piątku, w godz. 10:00 – 19:00
Właściwie to nie wiem co Państwu powiedzieć tym razem. Zacznę chyba od tego, że ładnych kilka lat temu Piotr zapytał mnie, kiedy dowiedział się, że też fotografuję, jaki radziłbym mu używać filtr w górach. Sądziłem, że chodzi o wyjazd na Gubałówkę, ostatecznie Kasprowy Wierch. A tu pada z jego ust: „noooo… KILIMANJARO”. I tak zaczęły się nasze rozmowy o fotografii, a przede wszystkim Jego podróżach. I cieszę się że znalazła swój finał w postaci wernisażu Jego wystawy. Ma dopiero 35 lat (mogę chyba zdradzić bo to mężczyzna), a odwiedził już bagatela… 51 krajów świata. Podróżuje z rodziną i/lub z paczką przyjaciół. wyprawy planuje i organizuje SAM. Potem pisze o tym wszystkim w wydawnictwie „Przez Świat”, gdzie radzi jak dojechać, co zobaczyć, a na co uważać czyli, krótko mówiąc jest to instrukcja dla takich globtroterów jak on sam. Ale co ja tam o podróżach, miało być o zdjęciach. Cichy, skromny, miły, nie rzucający się w oczy człowiek, z duszą artysty to chyba najkrótsza recenzja Piotra i tego co dziś możemy zobaczyć.
Dżungla ociekająca wilgocią i pachnąca egzotycznymi roślinami i morą ziemią. Czarne wulkaniczne plaże smagane wiatrem z pod bieguna. Rozgrzane słońcem równika dachy domów mieszające się z ostrymi jak brzytwa krawędziami śnieżnobiałych lodowców. To wszystko przeplatane spalonymi i ogorzałymi od promieni słonecznych i wiatru twarzami wspinaczy wysokogórskich i hinduskich handlarzy. Piotr pokazuje nam to wszystko, jak wytrawny reportażysta. Człowiek który w takim „pędzie” swoich wypraw umie zatrzymać się i zarejestrować z dużym wyczuciem: emocje, światło, klimat po prostu trwającą przez ułamek sekundy chwilę, ale ważną chwilę. Swoja wystawę nazwał skromnie (hm, patrz wyżej): podróże małe i duże. A ja powiem tak: dzięki Piotrze mamy dzięki tym małym i dużym podróżom… WIELKIE FOTOGRAFIE, do których obejrzenia Was zachęcam.
Darek Hankiewicz
Dr med. Piotr Trojanowski jest asystentem w Klinice Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej AM w Lublinie.
Trudno ustalić, kiedy jego pasją stało się podróżowanie. Najpewniej inspiracją był otrzymany od rodziców przewodnik „Europa za 1 dolara dziennie”. Przekonał się, że warto poznawać inne kraje, kultury, innych ludzi i można to osiągnąć często niewielkimi środkami.
Zawsze wędrował bez pomocy biur turystycznych, sam wymyślał trasę, organizował transport i kompanów.
Na szlaku poznał wielu obieżyświatów ogarniętych podobną pasją, a wśród nich żonę Agnieszkę. Od tamtej pory wędrują razem.
Co roku, w listopadzie, uczestniczy w Ogólnopolskich Spotkaniach Obieżyświatów, Trampów i Turystów (OSOTT), zlocie podróżniczym, na którym spotykają się zarówno polscy, jak i zagraniczni globtroterzy.
Wymieniają doświadczenia związane z podróżowaniem, prezentują przezrocza z całego świata i wystawy fotograficzne. Tam przekonał się jak cenne jest, by ulotne wrażenia z wyjazdów uwieczniać na kliszy.
Relacje z podróży do najbardziej atrakcyjnych rejonów świata publikował w wydawanej za pośrednictwem agencji Travelland, serii książkowej „Przez Świat – informacje turystyczne z całego świata”. Opisy zawierają dużo praktycznych informacji, pozwalających wyruszyć w podróż nawet globtroterskiemu żółtodziobowi.
Po raz pierwszy dał się namówić przyjaciołom do zaprezentowania zdjęć ze swoich podróży w galerii „U Lekarzy”.